Aktualności

Zdjęcie Artykułu

Co dalej ze szkołami?

21-12-2016

Nowe prawo oświatowe było tematem debaty, która odbyła się w poniedziałek 19 grudnia w Starostwie Powiatowym w Lublinie. Dyrektorzy szkół prowadzonych przez powiat lubelski, nauczyciele, uczniowie oraz przedstawiciele samorządu spotkali się z Lubelską Kurator Oświaty Teresą Misiuk i wojewodą lubelskim Przemysławem Czarnkiem, którzy wyjaśniali założenia reformy.

Większość szkół prowadzonych przez powiat to szkoły ponadgimnazjalne, ale w dwóch przypadkach - w Bychawie i Pszczelej Woli, samorząd powiatowy odpowiada również za gimnazja, a te mają być od września przyszłego roku zlikwidowane albo włączone do zespołów szkół.

Jednym z tematów dyskusji były zwolnienia nauczycieli, których - według zapewnień Ministerstwa Edukacji Narodowej - nie będzie, a zdaniem uczestników debaty są nieuniknione. Jak przekonują nawet włączenie gimnazjów do zespołów szkół nie rozwiąże problemu, ponieważ nie będą one w stanie zagospodarować wszystkich nauczycieli gimnazjów, a w konsekwencji część z nich straci pracę.  Być może zwolnienia nie nastąpią już w przyszłym roku, ale w dalszej perspektywie wydają się przesądzone - mówi Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Spraw Społecznych Starostwa Powiatowego w Lublinie Beata Janiszewska-Brudzisz.

Uczestnicy spotkania zwrócili również uwagę, że w dyskusjach o planowanych zmianach zbyt mało miejsca poświęca się kształceniu dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami. W powiecie lubelskim dotyczy to specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych w Bystrzycy i w Załuczu oraz Zespołu Szkół Specjalnych przy Domu Pomocy Społecznej w Matczynie.

Przedstawicieli samorządu powiatowego niepokoją także zmiany kompetencji organów, instytucji i organizacji, związanych z systemem oświaty.  Chodzi na przykład o związki zawodowe, które uzyskały prawo wnoszenia do wojewody skarg na uchwały rad gmin i powiatów oraz opiniowania nie tylko arkuszy organizacyjnych, ale nawet aneksów do tych arkuszy. Poprzez swoje służby wojewoda i tak sprawuje nadzór prawny nad uchwałami samorządów, a kuratorium oświaty ma nadzór merytoryczny. Z kolei ze związkami zawodowymi jest konsultowana większość spraw, związanych z organizacją pracy nauczycieli. Nowe uprawnienia mogą wprowadzić niepotrzebny chaos i dezorganizację pracy, ponieważ na przykład aneksy do arkuszy organizacyjnych, które są dostosowywane w każdej placówce m.in. ze względu na choroby, urlopy czy inne zdarzenia, teraz dodatkowo będą konsultowane ze związkowcami - tłumaczy Beata Janiszewska-Brudzisz. Jej zdaniem, choć do wprowadzenia zmian pozostaje coraz mniej czasu, to rozporządzeń i innych aktów prawnych, regulujących wiele ważnych kwestii, wciąż brakuje.

Uczestnicy debaty zgodzili się, że skoro decyzje w sprawie reformy oświaty zapadły, nowe prawo oświatowe musi być wprowadzone, ale ich zdaniem pytanie o jego skutki pozostaje bez odpowiedzi.

Na podjęcie decyzji o przyszłości gimnazjów Zarząd Powiatu w Lublinie ma niewiele czasu. Potem na zmiany musi jeszcze wyrazić zgodę kurator oświaty i następnie rada powiatu. Cała procedura ma się zakończyć do 31 marca, a do końca listopada 2017 nadane nowe statuty, także zasadniczym szkołom zawodowym, za które również odpowiada samorząd powiatowy, a które staną się szkołami branżowymi.

 

Powrót